Bardzo długo zbierałam się do ugotowania żurku. U mnie w rodzinie nie ma tradycji gotowania go na Wielkanoc i nigdy też w domu go nie jadłam. Przy okazji codziennych zakupów wpadł mi w oko gotowy zakwas i postanowiłam zmierzyć się z tą zupą. Jak na pierwszy raz wyszła całkiem dobra :)
Składniki:
- 2 marchewki
- por
- kawałek selera
- pietruszka
- 2 liście laurowe
- kilka ziarenek ziela angielskiego
- kilka ziarenek czarnego pieprzu
- 2,5 litra wody
Z tych składników ugotować wywar. Dodać kilka kawałków białej kiełbasy i gotować razem ok. 20-30 minut.
W tym czasie na oleju podsmażyć:
- plaster drobno pokrojonego wędzonego boczku lub wędzonej kiełbasy
- cebulę.
Wyjąć białą kiełbasę, pokroić ją w plasterki i z boczkiem dodać ją do zupy. Wlać 0,5 litra zakwasu. Zagotować. Doprawić solą, pieprzem i dużą ilością majeranku.
Teraz nie pozostaje już nic innego jak pokroić w talerzu jajka (1-2 na osobę) i zalać gorącą zupą.
Smacznego!