Pyszna klasyka - na śniadanie, przekąskę, kolację.
Obrałam pomidory ze skóry, posiekałam je drobno razem z szalotką, a dla złamania bladego koloru pomidorów dodałam po trochu czerwonej i zielonej papryki. Doprawiłam solą, pieprzem i oliwą.
Kromki pieczywa, ja użyłam ciabatty, opiekłam na grillu. Gorące posmarowałam przekrojonym ząbkiem czosnku i nałożyłam warzywa. Kanapeczki można udekorować listkami bazylii. Ja nie zdążyłam - za szybko zniknęły ;) Palce lizać!
Smacznego!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
10 komentarzy:
klasyka, której nigdy jeszcze nie próbowałam
Ja też odkryłam ją całkiem niedawno, ale warto spróbować :)
Mniam, wygląda przepysznie!:)
Próbowałam i polecam. Pychota :D
Klasyka. Bruschettę zawsze jem z prawdziwą rozkoszą :)
super jedzonko! u Ciebie wyglada bardzo ladnie:)
nigdy nie jadłam... wstyd
Uwielbiam bruschetty. Mogę je jeść codziennie. Narobiłaś mi smaku.
Doskonale pamiętam swoją pierwszą zjedzoną bruschettę i zachwyt, jak coś tak prostego może być tak dobre :)
Muszę spróbować Twojej wersji z papryką. :)
wygląda przeapetycznie :)
pozdrawiam!
Paula
Prześlij komentarz