niedziela, 9 sierpnia 2009

Drożdżowe muffiny z brzoskwiniami

Przepis na drożdżowe muffiny znalazłam na blogu Izabeli, zmniejszyłam proporcje, nieco je zmieniłam i oto co z tego wyszło.




Ciasto drożdżowe zawsze kojarzyło mi się z pracochłonnym wyrabianiem. Tym razem postanowiłam skorzystać z miksera. Ciasto wyszło puszyste, dość luźne, ale jednocześnie nie kleiło się do rąk. Muffinki są leciutkie i delikatne.

Składniki na 12 muffinek:
  • 320-350 g mąki
  • 1-2 dag drożdży
  • 1 jajo
  • 3 łyżeczki cukru
  • 120 ml mleka
  • 2 łyżki stołowe masła
  • szczypta soli

Z połowy mleka, łyżeczki cukru, drożdży i odrobiny mąki zrobiłam zaczyn i odstawiłam na ok. 20 minut żeby urósł. Przełożyłam go do misy miksera i miksując na średnich obrotach zaczęłam na zmianę i powoli dodawać pozostałe składniki. Miksowanie trwało kilka minut. Kiedy ciasto było już dobrze wyrobione posypałam je lekko mąką i odstawiłam aby wyrosło. W tym czasie obrałam i pokroiłam w drobną kosteczkę brzoskwinię.
Wyrośnięte ciasto podzieliłam na 12 równych części i z każdej z nich zrobiłam kuleczkę, którą nadziałam owocami. Przełożyłam do formy muffinkowej i odstawiłam na 20 minut do wyrośnięcia. Piekłam 20 minut w 190 stopniach.

Smacznego!

6 komentarzy:

majka pisze...

Wygladaja jak male paczki :) Slodkie :))

Gosia pisze...

slicznie wyszly,jak pileczki :))

Sylvia F. pisze...

Wyglądają jak mini bułeczki :) też się do jakiegoś ciasta drożdżowego przymierzam :)

Anonimowy pisze...

Są pyszne!!!:)

Jagoda pisze...

Witam, bardzo ucieszyłam się z przepisu na muffinki drożdżowe, bo ciężko coś takiego znaleźć. Widziałam nawet takie z kilograma mąki (!!!). Trochę ten przepis zmodyfikowałam, bo zrobiłam metodą na zimno wczoraj, a dziś rano wyjęłam z lodówki i upiekłam. Wyszły pyszne, w mojej wersji użyłam jednak 3 łyżek cukru, groszków czekoladowych i kruszonki na wierzch. Przepis wart polecenia:) Pozdrawiam

Oldzia pisze...

Przed chwilą wyjęłam je z piekarnika i od razu wszystkie poszły na późną kolację :)
Muffinki po pewnym momencie wyrabiałam ręcznie, bo mam tylko zwykły stary mikser i ciasto przylepiało się co całych mieszadełek, zamiast być mieszanym ;)
Musiałam dodać więcej mąki, bo po wyrośnięciu strasznie namokło i nie dało się lepić bułeczek, ale oprócz tego
WYŚMIENITE!!! :)
Przepyszne, pięknie rumienieje w piekarniku, nie przypala sie od dołu, jest idealnie chrupkie mmm ^^
dziękuję za przepis i polecam innym!!!

 
Related Posts with Thumbnails