Przepyszny i bardzo łatwy tort.
Składniki:
Biszkopt:
- 2 jajka
- pół szklanki mąki
- pół szklanki cukru
- 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
Krem czekoladowy:
- 500 ml śmietany 30%
- 2 tabliczki czekolady
Poza tym:
- tabliczka białej czekolady
- 3-4 łyżeczki konfitury (najlepsza różana, ale u mnie była malinowa),
Robimy biszkopt:
białka ubijamy z cukrem, a następnie delikatnie mieszamy z żółtkami i mąką wymieszaną z proszkiem do pieczenia.
Przelewamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy ok 30 minut w temperaturze 150 stopni.
Użyłam małej tortownicy, o średnicy 20 cm.
Po upieczeniu i wystudzeniu, na biszkopcie rozsmarowujemy rozpuszczoną w kąpieli wodnej białą czekoladę, a kiedy zastygnie, wykładamy konfiturę, ale tak, aby brzegi pozostały nieposmarowane.
Teraz możemy przygotować krem.
W kąpieli wodnej rozpuszczamy 2 tabliczki czekolady. W tym czasie ubijamy kremówkę.
Kiedy czekolada lekko przestygnie, powoli dodajemy do niej śmietanę i dokładnie mieszamy.
Wykładamy na ciasto, formując kopiec.
Dekorujemy według uznania.
Ciasto trzeba schłodzić w lodówce przez kilka godzin.
Smacznego!
11 komentarzy:
Bardzo fajnie wygląda. I jeszczez z konfiturą, takiego czekoladowego nie jadłam.
Taki tort to cos!! Warto sie poswiecic!
Witaj,
Piękny tort! Muszę przyznać, że z wielką przyjemnością najadłabym się tego cudownego musu czekoladowego!
Pozdrawiam Olga Smile
super ciasto ,szybkie i smaczne ale ja śmietanę i czekoladę ogrzewam na wolnym ogniu ciągle mieszając nie doprowadzając do zagotowania i odstawiam na noc do lodówki następnego dnia poprostu ubijam .
Ciasto wyglada super, mam zamiar go jutro zrobic, ale nie wiem dokladnie co oznacza powiedzenie "w kapieli wodnej" ?
Czekoladę rozpuszcza się w kąpieli wodnej, czyli do blaszanej miseczki wrzucamy czekoladę w kawałkach i stawiamy ją na drugiej misce lub garnku z gorącą wodą. Czekolada powoli się roztopi.
Dziękuję za miłe komentarze, pozdrawiam!
Czy ta czekolada ma być mleczna czy gorzka? pozdrawiam
Czekolada mleczna czy gorzka???? pozdrawiam
To zależy od indywidualnych preferencji. Ja osobiście wolę gorzką. Można też użyć po jednej tablice gorzkiej mlecznej.
Pozdrawiam!
Wygląda świetnie, tylko u mnie w domu nikt by nie zjazł z konfiturą ciasta.. Bez niej nie będzie za suche? A możeby czymś zastąpić? hm.. do głowy mi tylko budyń przychodzi
Dziękuję za miłe słowa.
Budyniu osobiście bym nie dawała, według mnie konfiturę można całkiem pominąć.
Prześlij komentarz